Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wilczek127 z miasteczka . Mam przejechane 42695.36 kilometrów w tym 867.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilczek127.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2014

Dystans całkowity:739.84 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:41:08
Średnia prędkość:17.99 km/h
Suma podjazdów:2300 m
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:43.52 km i 2h 25m
Więcej statystyk
  • DST 17.60km
  • Czas 01:06
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

krótko

Niedziela, 10 sierpnia 2014 · dodano: 11.08.2014 | Komentarze 0



  • DST 51.80km
  • Czas 02:27
  • VAVG 21.14km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielki Las

Sobota, 9 sierpnia 2014 · dodano: 10.08.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj padło na Wielki Las. W tym roku rzadko odwiedzane przeze mnie okolice. Na zjeździe do Budziwoja spotykam Mirka i już dalej jedziemy całą trasę. Do Wielkiego Lasu znanymi ściezkami, po wyjeżdzie z lasu szukam czegoś nowego. Jakaś polna droga wygląda fajnie to jedziemy, jakieś 3km lekko w dół między polami, polecam. Dojeżdzamy do Czudca, trochę asfaltów ale żeby ich nie było za dużo to jedziemy na Babice. Ścianka na Lubeni koło kościoła w trochę mocniejszym tępię i jesteśmy na Przylasku, tu każdy w swoją stronę.



Dzisiaj testowałem nowy napęd. Trochę się pomęczyłem przy jego założeniu bo niektóre stare rzeczy nie chciały pracować z nowymi. W końcu się udało i wszystko dobrze działa. Nowy łańcuch o wiele lepiej przenosi moc a i korba jakby jakaś sztywniejsza.




Coś się urwało





  • DST 38.20km
  • Czas 02:49
  • VAVG 13.56km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rajd Rzeszowski

Piątek, 8 sierpnia 2014 · dodano: 10.08.2014 | Komentarze 0

Grzechem było by nie pojechać na rajd tak blisko mnie. Za miejscówkę wybrałem zjazd z Zimnego działu do Straszydla ( wyżej cmentarza w Straszydlu) Jest tam stroma prosta w dół zakończona serpentynami. Tylko z dojechaniem tam był problem, jedyne prowadzące tam drogi to odcinki os które są zamknięte. Próbuje dotrzeć przez las. Na początku aż się sam dziwie bo ścieżki są przejezdne i nawet fajne, ale do momentu. Takiej jazdy na przełaj chyba nigdy nie miałem, metrowe trawy i wąwóz, jednak w końcu udaje mi się dotrzeć. Pierwszy os fajny, czołówka jedzie naprawdę szybko. Jest kilka ciekawych aut, dwa wrc Skody które pięknie chodzą ( strzelają z uzi:) ), 911 która pokazała że potrafi jeżdzić ( chodż póżniej wypadała z trasy) i Lancia Delta której jestem fanem ( szkoda że nie w wersji wrc) Każdy tam stojący liczył na jedno czyli dzwony, było dwa. C2 było blisko rolowania ale przejechała 15 metrów fosą i z pomocą kibiców wróciła na trasę i civic uderzył w fosę. Chodż liczyłem na więcej. Koniec pierwszego os, jadę do domu i po chwili na drugi os. Teraz już bez błądzenia udaje mi się dojechać. Drugi os bardziej spokojny, padał lekki deszcz i kierowcy jechali ostroźniej.




  • DST 45.50km
  • Czas 02:56
  • VAVG 15.51km/h
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB

Środa, 6 sierpnia 2014 · dodano: 07.08.2014 | Komentarze 0

Pierwsza próba jazdy z rana ale szybko wracam do domu bo zaczyna padać. Przed wieczorem pogoda się poprawia. Ochoty na dalszą jazdy nie ma więc trzy kółka na xc. Trochę mi się znudziło więc jadę do Straszydla ale zaraz wracam się na Przylasek gdzie ustawiam się z Adamem. Jedziemy do Straszydla pokazać mu nowo odkryty odcinek, oczywiście się spodobał bo jak tu nie lubić tylu korzeni i fajnych zakrętów na zjeżdzie:) Wyjeżdzamy na Zimnym dziale, zjeżdzamy początkiem tegorocznego Rajdu rzeszowskiego. Jeszcze niedawno był tu szuter, tak więc polecam szosowcą bo nachylenie podobne jak na słynnej ściance na okop. I przez Przylasek do domu.




  • DST 44.10km
  • Czas 02:35
  • VAVG 17.07km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

TDP

Wtorek, 5 sierpnia 2014 · dodano: 06.08.2014 | Komentarze 2

W kilka Trolli jedziemy pooglądać jak goście radzą sobie na Tour de Pologne. Na początku na wiadukt a póżniej koło mostu zamkowego. Zawodnicy już przejechali, ale trasa dalej była zamknięta. Postanawiamy przejechać się trasą. Trochę się ścigamy, wjeżdzamy na metę a ludzie biją nam brawo:) Napotykamy ekipę z Polski i robi z nimi wspólne zdjęcie. Ucieszeni dobrą akcją jedziemy na piwo na rynek. Kawałek wracam z Włochatym. Podjazd przez Serpentynke pokonuje mocniej, gdzieś w połowie łańcuch przeskakuje i uderzam w manetkę kolanem ale jadę dalej. Udaje się uzyskać 3 miejsce (następnym razem muszę pojechać tu po KOMA bo jakiś słaby tu czas mimo że dużo osób tu jeżdzi)  Zjeżdzam koło nadajnika i lewa manetka nie działa. Zagiąłem dźwignie manetki jak uderzyłem w nią kolanem ( kolano nie boli a zgiąć kawałek metalu się udało) Próbuje odgiąć ale udaje się tylko kawałek, trochę ciężko ale udaje się zmieniać biegi. Po kawałku zauważam że zgubiłem licznik, co gorsze nie wiem gdzie. Wracam się na Serpentynke ale nie znajduje go. Chodż to tania Sigma to szkoda go bo mam go ponad 4 lata i przejechane prawie 30tys km.





  • DST 52.87km
  • Czas 03:22
  • VAVG 15.70km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gwożnica

Niedziela, 3 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0



  • DST 18.15km
  • Czas 01:08
  • VAVG 16.01km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

Enduro

Piątek, 1 sierpnia 2014 · dodano: 01.08.2014 | Komentarze 2

Pojechałem do lasu w Straszydlu na odcinek który niedawno pokazał mi Rafał,  ale w tedy było mokro i nie jechałem pierwszy. A dzisiaj sucho i nikt mnie nie zwalnia, dla mnie jeden z najlepszych zjazdów w okolicy. Mnóstwo korzeni, a jedzie się dość szybko. Zjazd zaczyna się na 6.5km mojej dzisiejszej trasy( dla zorientowanych w  okolice Straszydla to droga naprzeciwko Bani a póżniej w lewo, nie na stadninę) Przy okazji sprawdzałem przedni hamulce. Niedawno temu wymieniłem klocki, pierwsze kilka dni hamulce jak kosy. Jednak ostatnio tylko mnie spowalniały. Wymieniłem tarcze Shimano na Avida którą akurat miałem. Na początku musiał się dotrzeć ale już pod koniec byłem zadowolony z hamowania zobaczymy jak to będzie działać. Tarcza Shimano jest do klocków żywicznych a Avida do metalicznych, ja mam klocki półmetaliczne. Jestem ciekawy czy jednak będzie różnica.



Już na dniach kolejna edycja pucharu świata w DH. Ciężko obstawić kto wygra, na pewno będzie ostra walka.  Po przejeżdzie widać że trasa jest szybka z jednym większym segmentem technicznym.  Fajnie gość komentuje:)