Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wilczek127 z miasteczka . Mam przejechane 42695.36 kilometrów w tym 867.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilczek127.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2015

Dystans całkowity:319.49 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:21:54
Średnia prędkość:14.59 km/h
Maksymalna prędkość:64.50 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:35.50 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 27.44km
  • Czas 02:04
  • VAVG 13.28km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Straszydle

Poniedziałek, 28 grudnia 2015 · dodano: 28.12.2015 | Komentarze 0


Na początku xc miała się na tym skończyć ale nabrałem weny do jazdy i odwiedziłem Korzenie. W tym miejscu warunki jak w lecie więc można poszaleć:) Po dotarciu do asfaltu postanowiłem odwiedzić stary kamieniołom W Straszydlu przy drodze który widziałem kilkaset razy. Znalazłem to co chciałem :) Po prawej stronie obok urwiska między drzewami, o bardzo luźnym podłożu i korzeniach znajduje się zjazd marzenie jak z Bieszczadów ściągnięty :D Dzisiaj sobie odpuściłem, żeby zjechać to ustrojstwo trzeba mieć dobry dzień i kogoś obok. Myślę spróbować. Nie wiem czy można tam się dostać od góry ( chodź sądzę że tak ) więc można to połączyć i będzie fajny zjazd z Przylasku :P Odwiedziłem jeszcze ścianki koło Korzenia i zjechałem jedną łagodniejszą ścieżkę ale i tak przez moment było ciekawie bo zero przyczepności.  


Wyżne

Sobota, 26 grudnia 2015 · dodano: 26.12.2015 | Komentarze 2



Odwiedziłem las w Wyżnym. Pierwsze zjazd czarnym szlakiem, potem ścianka i szukanie nowych ścieżek. Nic ciekawego nie znalazłem. Czarny pozostaje najlepszy i zjechałem sobie go jeszcze raz. Szukam drogi powrotnej na górę i znajduje, na początku asfalt którym jadę pierwszy raz a później przez pola dostaje się do asfaltu. Kieruję się do lasu w Babicy. Wycinka zrobiła swoje, bandy i ścieżki zniszczone. Jadę na jak ja to nazywam starą trasę enduro i uśmiech pojawia się na twarzy bo trasa w większości jest cała. Na dole trzeba posprzątać pozostałości po wycince i w lecie będzie można jeździć:) Nawet udało mi się dzisiaj zjechać końcówkę czarnego:) Lubiłem bandy na Babicy, może na wiosnę będą próbowali je odbudować, można pomóc. Asfaltami na Przylasek, kilka zjazdów i do domu. Dzisiaj tępo emeryckie :)  


  • DST 46.78km
  • Czas 03:09
  • VAVG 14.85km/h
  • VMAX 55.70km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Matysówka

Czwartek, 24 grudnia 2015 · dodano: 25.12.2015 | Komentarze 0



Phil Atwill: Crushing It from Tom Caldwell on Vimeo.



  • DST 12.73km
  • Czas 01:19
  • VAVG 9.67km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przylasek

Środa, 23 grudnia 2015 · dodano: 25.12.2015 | Komentarze 0



  • DST 59.29km
  • Czas 04:11
  • VAVG 14.17km/h
  • VMAX 64.50km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wilcze

Niedziela, 20 grudnia 2015 · dodano: 20.12.2015 | Komentarze 0



  • DST 33.86km
  • Czas 01:53
  • VAVG 17.98km/h
  • VMAX 51.90km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

dzień i noc

Sobota, 19 grudnia 2015 · dodano: 19.12.2015 | Komentarze 0



Jazdę zaczynam jak jest jasno. Przez Przylasek do Straszydla. Odwiedzam Korzenie gdzie dawno nie gościłem, w lecie było tytaj dużo dziur teraz już jest super więc można szaleć :) Wracam przez Okop. Jest już ciemno. Zjazd w nocą przez las w Przylasku bardzo ciekawe doświadczenie :) Później asfaltowo przez Tyczyn do domu.


  • DST 16.56km
  • Czas 00:59
  • VAVG 16.84km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko

Sobota, 12 grudnia 2015 · dodano: 12.12.2015 | Komentarze 0


Krótki rozruch. Asfalten pod Splendor i studzianka gdzie w lesie można pobawić się latając bokiem:)  Przetestowałem błotnik z Decathlona mocowany do amortyzatora. Kupiłem go nie tyle dla ochrony twarzy przed błotem a zabezpieczeniem goleni amora. I cena za którą można mieć czteropak piwa:) Przy montażu mały minus bo otwory nie pasują do Foxa, szybkie wiercenie i jest ok. Po powrocie do domu widać że na goleniach jest bardzo mało brudu i przy okazji chroni też dolne łożyska na sterach. Twarz czysta. Końcowa opinia po jakieś konkretnej jeździe.




  • DST 26.39km
  • Czas 01:46
  • VAVG 14.94km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB z rana

Środa, 9 grudnia 2015 · dodano: 10.12.2015 | Komentarze 0





  • DST 59.15km
  • Czas 03:49
  • VAVG 15.50km/h
  • VMAX 63.20km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Typowa jazda z Koną :)

Niedziela, 6 grudnia 2015 · dodano: 06.12.2015 | Komentarze 3


Ustawiłem się z Koną na jazdę. Spóźnił się kilka minut nawet batona nie zdążyłem zjeść, niemożliwe :D Jedziemy przez pola w stronę Zarzecza ale odbijamy na Lutoryż bo trafiamy na błotny odcinek. Podjeżdżamy na Grochowiczną i docieramy pod krzyż. Robimy jeszcze kółko koło wyciągu i zjeżdżamy do Czudca trasą maratonu, bardzo fajny odcinek. Podjeżdżamy jeszcze do ścianek bo widzimy chłopaka na motorze ale pojechał gdzie indziej. To już końcówka terenu. Kona zalicza przygodę dnia :D Nie udało mu się trafić w mostek przy wyjeździe z lasu i wpadł do potoka :D Nic mu się nie stało ale trochę poleciał :) W Czudcu przerwa przy sklepie. Dalej wspinamy się na Maternówke, trochę mylę drogę ale nawet fajny zjazd wyszedł. Jadę z Koną jeszcze do Budziwoja gdzie po drodze zachaczamy pump tracka i odbijam na Przylasek. Błota trochę jest, rowery uwalone ale my czyści. Ja nazwał bym to ślizgawką, trzeba uważać. Dzisiaj testowałem z tyłu trochę startego Rocket Rona i jest ok bo Rubena to nie opona na takie warunki. PS Rocket Ron fajnie lata bokiem na asfalcie, Kona potwierdzi :D Ogólnie dużo zabawy i kombinowania jak by tu sobie zrobić krzywdę;) 




Zrobiłem zdjęcie żebyście uwierzyli, tak to Kona i jego dętka! Chłopak się zmienił :D

Przedmieście

Głęboka ta fosa :D