Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wilczek127 z miasteczka . Mam przejechane 42695.36 kilometrów w tym 867.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilczek127.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 53.53km
  • Czas 03:25
  • VAVG 15.67km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

Beskid

Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 22.10.2012 | Komentarze 0

Wyjazd w Beskidy z Miciem, Koną i Włochatym. Pogoda bardzo fajna, słoneczko a póżniej już można było jechać w krótkim rękawie. Pierwszy cel to Cergowa. Zawsze ją widziałem z okolic Rzeszowa a teraz mam okazje tam śmigać. Ogólnie to pierwszy raz jestem w tych okolicach. Fajne jest uczucie smigać obok obok pionowej ściany:) Póżniej pierwszy jakiś Konkrętny zjazd. Na początku jadę za Koną, póżniej jadę pierwszy. No i się stało:) Dość mocno się rospędziłem i na dochamowaniu przed zakrętem zaliczam glebę. Przeleciałem przez kierownice, ale jak tego dokonałem sam niewiem:) Wydaje mi się że podczas hamowania nie odchyliłem się zbyt do tyłu i dlatego zablokowało mi przednie koło. Trochę obdarłem nogę, urwałem nosek w pedale i rozdarłem kawałek siodełka. Ale bez przeszkód mogłem jechać dalej tylko jakoś gorzej mi się już jechało. Po zjezdzie chwile bawimy się na placu zabaw i próbujemy zaliczyć Piotrusia. Jest mokro i strasznie zarośnięte więc odpuszczamy. Póżniej kąpiele wodne i docieramy do Wodospadu. I na koniec trasy zaliczamy jeszcze jedną górę. I jeszcze między czasie licznik nie łapię sygnału dlatego dane odgapione od Micia. Jeszcze się kiedy w Beskid wybiorę:)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ijree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]