Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wilczek127 z miasteczka . Mam przejechane 42695.36 kilometrów w tym 867.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilczek127.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 47.46km
  • Czas 01:57
  • VAVG 24.34km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

wyscig- mtb Boguchwała

Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 16.09.2012 | Komentarze 6

Wybrałem sie na wyścig w Mogielnicy, czyli niedaleko. Pogoda w miarę, da się jechać w któtkim rękawku. Ustawiam sie na metę, widzę że będzie się z kim ścigać. W tym wyscigu dobre jest to że juniorzy jada osobną i widzę kto jest przedemną.
No i start, z qaudów strasznie sie kurzy a ja niemam okularów, ale zaraz wjeżdzamy na asfalt. Start ostry i grupą chyba 7 osób odchodzimy. Na początku ponad 40km/h. Do końca podjazdu trzymam się w grupię, póżniej nie daje rady i jakaś czwórka nam odchodzi. Jedziemy w trzech, w dużych odstępach więc niema komu siąść na koło i co chwilę ktoś inny jest z przodu. Trasa technicznie bardzo łatwa i dość płaska i jedynie co denerwowało to dziury. Końcówka trasy to asfalt jakieś 3km. Czołowka odeszła i juz ich nawet nie widzę. Jakieś 100-200m przedemną jest Michał Piórkowski a zamną w podobnej odległość jakiś gość. Chciałem tylko żeby ten gość z tyłu mnie nie wyprzedził, w końcu odpadł. Zauwazam że Michał słabnie, no to idę na maxa. Ostatni podjazd przed metą, udaje mi się go wyprzedzić. Michał strasznie się zdziwił gdy go omijałem:)
Jestem 5 open jak i w swojeje kategori. Wygrał Dawid:) Jestem zadowolony, swoje zrobiłem. Pojechałem na tyle ile dałem rady. Muszę popracować na sprintach i startach bo chodż udało mi sie pierwszy podjazd przejechać w czołowce bo po tym złapała mnie straszna zadyszka. Maraton organizacyjnie jak najbardziej udany. Wszystko dobrze zrobione. Wpisowe wynosi 30zł a do 18 roku życia jest darmowe i taki wyscig wypada lepiej niż skandia za 70zł. Jedynie trasa na moim dystansie strasznie łatwa.
5 miejsce
dystans:18.84
czas: 0.41h
Vśr: 27.57

No i powrót do domu a myślałem że będzie spokojny:D Jadę do Boguchwały a potem szutrem koło wisłoka bo nie chciałem główną. Na letkim zjeżdzie bum i jest kapeć. Patrze opona rozcięta. Coś strza podłożyć, nie miałem zbytnio co to śrubokrętem zaczynam wycinać prostokąt w numerku startowym. Załozyłem dętke chce pompować a tu opona zapasowa dziurawa. Kurwa, już nigdy nie włoże deki do tej głupiej torebki pod siodełkiem. A sie śmiałem z Kony że kapcie łapie:) Zapycham trawą oponę jakoś to jedzie. Wjeżdzam na asfalt i trochę mało tej trawy. Dokładam jeszcze. Ludzie się dziwnie na mnie patrzyli:) Jedzie się hujowo, bo strasznie koło ma bicie. W Siedliskach już nie wytrzymuje takiej jazdy i dzwonie po brata.



Chyba na tym przebiłem oponę.


Opona już była łysa więc tak szkoda nie było.



Komentarze
Mic
| 00:27 czwartek, 20 września 2012 | linkuj albo wszyscy jeździjmy na trawie:p
Mic
| 00:27 czwartek, 20 września 2012 | linkuj zamiast kroic numerek, lepiej udrzec kawałek dętki i ją podłożyć.
wilczek127
| 15:13 środa, 19 września 2012 | linkuj Tak, już jest założony. Jestem ciekawy jak to teraz bedzie jezdziło:)
kundello21
| 07:55 środa, 19 września 2012 | linkuj Ojaa :D Toć to pechowa oponka... Mam nadzieję że Cindera teraz wrzucisz, bo chyba jeszcze masz?
Petroslavrz
| 21:19 poniedziałek, 17 września 2012 | linkuj Widzę, że trawa w modzie teraz :) Gratulacje wyniku.
miciu22
| 17:31 niedziela, 16 września 2012 | linkuj Opona już zjechana, więc jej tak nie szkoda. Co do trasy, to faktycznie, średnia mówi wszystko- ja na 42 km, miałem koło 20.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa namii
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]