Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wilczek127 z miasteczka . Mam przejechane 42695.36 kilometrów w tym 867.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilczek127.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 7.69km
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:25
  • VAVG 18.46km/h
  • Sprzęt Unibike fusion
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gleba

Sobota, 10 września 2011 · dodano: 10.09.2011 | Komentarze 2

Pierwsze pojechałem do sklepu, póżniej w planach była trasa w okolicach Połomi. Zaraz po wjechaniu na asfalt skręciłem w stronę składu drzewa. Zaraz za nim wzdłuż drogi koleina z wodą. Normalnie prubuję ją ominać, ale nie wystaczająco jechałem daleko od niej. Koła wpadają w poślisk i zmieniam kierunek jazdy. Uderzam barkiem w drzewo i wylatuje przez kierownice spadając na ziemie, i jeszcze uderzam kolanem o ziemie. Na początku boli strasznie, ale po chwili już tak nie boli i myśle nawet o dalszej jeżdzie. Sprawdzam rower i okazuje się że prawa manetka w klamce jest zagieta i zablokowała się. Co nieumozliwia dalsza jazdę. Na razie bark trochę boli, oby jutro już przestał:)




Komentarze
azbest87
| 20:20 sobota, 10 września 2011 | linkuj Takie rzeczy raczej nie przechodzą na drugi dzień niestety;)
wlochaty
| 19:48 sobota, 10 września 2011 | linkuj gleba może i pierwsza ale raczej nie ostatnia, dobrze że sie nie połamałeś albo nie wygiąłeś koła w ósemkę :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]