Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wilczek127 z miasteczka . Mam przejechane 42695.36 kilometrów w tym 867.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wilczek127.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 42.92km
  • Czas 02:23
  • VAVG 18.01km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Makłuczka

Poniedziałek, 11 lipca 2016 · dodano: 13.07.2016 | Komentarze 0



  • DST 71.03km
  • Czas 03:05
  • VAVG 23.04km/h
  • VMAX 69.80km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pstragowa

Niedziela, 10 lipca 2016 · dodano: 10.07.2016 | Komentarze 0





  • DST 53.79km
  • Czas 02:35
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 60.10km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słocina

Piątek, 8 lipca 2016 · dodano: 10.07.2016 | Komentarze 0



Wilcze

Środa, 6 lipca 2016 · dodano: 06.07.2016 | Komentarze 0



  • DST 51.67km
  • Czas 02:36
  • VAVG 19.87km/h
  • VMAX 59.90km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielki las

Wtorek, 5 lipca 2016 · dodano: 05.07.2016 | Komentarze 2






  • DST 32.81km
  • Czas 02:06
  • VAVG 15.62km/h
  • VMAX 65.10km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

ędóro

Niedziela, 3 lipca 2016 · dodano: 04.07.2016 | Komentarze 0



Z Przylasku ruszamy w składzie ja, Łukasz, Janusz, Krzysiek i Kordian. Zapowiadało się ciekawie bo pół dnia padało :) Na początku czułem się trochę nieswojo, wszyscy oprócz mnie fullach i to takich konkretnych :) Z Przylasku zjeżdżamy do Lubeni. Pełnie rolę przewodnika. Dobrze się bawimy ale też od razy cali w błocie. Asfaltem wspinamy się na górę. Pokazuje chłopakom trasę w Wyżnym. Oczywiście się spodobało bo jak inaczej :) Trochę tam pojeździliśmy, bokiem też. Mnie raz mój kochany dołek chciał przytulić ale ja nie taki łatwy jestem :P Wracamy na Lubenie. Terenem da się stąd zjechać i to bardzo fajnie. Łukasz jedzie pierwszy a ja za nim. Siadło 65km/h. Powiem że skakanie przy 60km/h daje ogromne wrażenie, ja tam tylko na chwilę się odrywałem ale widziałem jak Madej wybijał się po kilka metrów :)  Z Januszem odbijam na Przylasek, łapie kapcia ale mleko zakleiło z małą pomocą. 


Potwór czyli Strive 

Wszędzie Krossy :)


  • DST 41.45km
  • Czas 02:03
  • VAVG 20.22km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Borówki

Czwartek, 30 czerwca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 0



  • DST 9.89km
  • Czas 00:28
  • VAVG 21.19km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazd

Poniedziałek, 27 czerwca 2016 · dodano: 28.06.2016 | Komentarze 0



  • DST 20.71km
  • Czas 01:41
  • VAVG 12.30km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przylasek

Niedziela, 26 czerwca 2016 · dodano: 27.06.2016 | Komentarze 0



  • DST 51.16km
  • Czas 03:17
  • VAVG 15.58km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Sprzęt Merida matts sport 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Straszydle

Sobota, 25 czerwca 2016 · dodano: 25.06.2016 | Komentarze 0


Rano do Patryka do serwisu. Ogólnie polecam ;) Ostatnio wdrążyłem się w kolejną specyfikacje mechanika rowerowego czyli odpowietrzanie hamulców tarczowych. Na początku czarna magia ale już wiem z czym to się je. Chodź przyznam że potrzeba było cierpliwości :)   Patryk podsunął mi jeszcze jeden trik i wszystko jest ok. Hamulec hamuje bardzo dobrze, łapie od razu. Ustawiłem jeszcze go na jednego palca. W końcu. Mam tak tylko z przednim ale już jest lepiej. Pewniejszy, mocniejszy chwyt. Pozostaje to zrobić z drugą stroną. Przeserwisowałem jeszcze bębenek. Co ja z nimi mam :) Rower gotowy do jazdy. 
Wybrałem się na testy do Straszydla. Jeden zjazd, podjazd singlem i uderzam na Korzenie. Kieruje się lasem na zimny dział, był tam fajny odcinek ale ostatnio panowała tam wycinka. Powstały nowe drogi i na motorach zrobili nowe ścieżki. Super tam jest :) Odwiedzam jeszcze jeden las. Wyszalałem się konkretnie:)